PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608422}

TDU2

Test Drive Unlimited 2
6,9 1 616
ocen
6,9 10 1 1616
Test Drive Unlimited 2
powrót do forum gry Test Drive Unlimited 2

Zacznę od zalet. Na pewno na plus Ibiza czy takie samochody jak Lotus Esprit (1-2 generacja), Ariel Atom, Astony V12 Vantage i DBS czy też nowe Camaro i Mustang. Do tego dużo fajnych szczegółów, których w TDU1 brakowało - jak możliwość podnoszenia i opuszczania dachu w kabrioletach, kierunkowskazy itd. Modyfikacja postaci jest dużo lepsza niż w TDU1, same postaci też dużo lepiej wyglądają a możliwość modyfikacji wyglądu domu jest również fajnym dodatkiem.
Niestety każdy z tych plusów jest "równoważony" przez niezbyt trafiony pomysł. W TDU1 poziom trudności można było w dość szerokim zakresie regulować, wobec czego był przyjazny zarówno dla graczy którzy chcieli sobie po prostu na luzie pojeździć i pościgać się (jak ja) jak i dla graczy, którzy oczekiwali trudnego, realistycznego modelu jazdy. W TDU2 niby jest podobnie, ale przed wejściem do wyścigów (w których mogę jeździć na pełnej asyście) , jestem zmuszony do przejścia szkolenia w szkole jazdy z bez możliwości włączenia asysty. Dlaczego? W TDU1 wyzwania, które wymagały wyłączenia asysty były dopiero na najwyższych poziomach, co było naturalne i nie przeszkadzało tak bardzo, gdyż dochodząc do tego poziomu pewnych umiejętności się po prostu nabrało (dlatego nawet ja, raczej nieuzdolniony do wyścigów mam wygrane wszystkie oprócz dwóch wyzwań singlowych w TDU1). W TDU2 czasem już samo uzyskanie prawa do startu w zawodach może czasem przyprawić o apopleksję.
Największą frajdą w TDU1 dla mnie były jednak nie wyścigi, ale samo kolekcjonowanie samochodów i włóczenie się nimi po Oahu (TDU1 to dla mnie nie tyle symulator wyścigów, co symulator kolekcjonera samochodów). W TDU2 może być to w pewnym stopniu utrudnione, gdyż ze względu na powyższe (obowiązkowe szkoły jazdy) gromadzenie dużej ilości gotówki może być kłopotliwe).
Odkrywanie samej Ibizy i Oahu w TDU2 daje mniej frajdy, gdyż podczas gdy w TDU1 znajdowało się coraz to nowe rzeczy, to w TDU2 odkrywa się praktycznie rzecz biorąc wciąż to samo - najlepszym przykładem są sklepy z ciuchami. Spodziewałem się, że na Hawajach będą dostępne inne, ale nie - jest dokładnie to samo, tylko że nic nie można kupić, bo się ma za niski stopień odkrycia danego rejonu. Wkurza.
Z jednej strony w TDU2 mamy fajne bajery jak dachy kabrioletów czy kierunkowskazy (i policję która zwraca uwagę na więcej przewinień niż w TDU1, chociaż ściga rzadziej), z drugiej ucierpiał widok z kokpitu - jest ciemno i nie można regulować pozycji siedzeń jak w TDU1.
Co do postaci to faktycznie wyglądają one dużo lepiej niż w TDU1, ale odczuwa się wrażenie, że jednak systemowi modyfikacji czegoś brakuje. Sklepów z ciuchami jest mniej i co ciągle trzeba te same ubrania od nowa odkrywać. Do tego niektórzy NPC mają tatuaże i biżuterię (NPCki). Dlaczego nie są one dostępne również dla graczy? W końcu wyraźnie TDU2 stawia bardziej na aspekt MMO niż SP (w przeciwieństwie do TDU1, gdzie panowała niespotykana równowaga między nimi), więc możliwość personalizacji postaci powinna być jak największa.
Do tego dochodzi "fabuła" - nie dość że niepotrzebna (mają szybkie samochody i są na pięknej wyspie - to naturalne że będą się ścigać), to jeszcze denerwująca i takie bzdury jak FRIM (nie wiem jak w polskiej wersji) - ten bzdurny wynalazek, który generuje kasę za poślizgi i wyprzedzanie. Trochę to jak dosłownie wyjęte z NFS Underground, nie pasuje do nieco bardziej "realistycznego" TDU.
Ogólnie niby jest zgodnie z prawem sequela - ładniej i więcej... ale i zgodnie z prawem sequela niekoniecznie lepiej. Oby TDU3 wziął to, co najlepsze z TDU1 (opcje, model jazdy, równowagę między SP i MMO) i najlepsze z TDU2 (modyfikacje domu, postaci i samochodu), połączył i rozbudował.

użytkownik usunięty
SzalonyChemik

Nie będzie TDU3 bo EdenGames zostało zamknięte, i dobrze!

Jedynymi krokami naprzód względem TDU1 to
- bezdroża,
- kilka suv'ów i nowsze auta ( ale to naturalne ),
- opuszczanie dachu i kierunkowskazy,
- nowa wyspa i naklejki to plus i minus jednocześnie

Minusy:
- nowa wyspa bo jest bardzo nudna,
- fabuła,
- głupie cutscenki których nie można ominąć,
- grafika która jest mniej realistyczna niż w jedynce, wygląda typowo jak simsy albo jakiś shrek,
- fpsy - na każdych ustawieniach slajduje,
- policja która taranuje jak w GTA (stary system mandatów i więzienia był przecież fantastyczny) ,
- ubrania - w jedynce nasz bohater mógł wyglądać normalnie w dwójce jest tylko kilka możliwych ciuchów, reszta to jakieś gówno z kosmosu którego nikt normalny by nie ubrał, które na dodatek nie są modne jeśli kiedykolwiek były modne to chyba w roku 2000, a nie 2011,
- zadania czasowe, nie wiem jak Ty ale ja wolałem gdy były dostępne przez cały czas na mapie i mogłem patrzeć na te koniczyny które dostałem za idealny przejazd z autostopowiczem, w dwójce tego nie ma za to ci których zgodziliśmy się podwieźć irytująco narzekają na styl jakim jeździmy i poganiają. Pewnie miało być realistycznie ale nie wyszło.
- Naklejki, bardzo uboga customizacja auta.
- Samochody jest ich mniej i są mniej zróżnicowane niż w jedynce, po kilka wersji tego samego auta, i to tylko inne wersje kolorystyczne, 599GTB ChinaEdition bitch please..
- Licencje, pomysł z dupy i do tego ciężko na PC przejść bez asysty.
- Solar Crown - przypałowa nazwa dla przypałowego turnieju gdzie zgarnia się parę marnych groszy, w jedynce była masa aut i masa hajsu,
- brak wypożyczalni aut, brak Lamborghini, brak wyszukanych aut i conceptów, wyszukane mam na myśli nie Citroen 2CV albo Garbus bo w jedynce były imponujące klasyki a nie takie gówna którym nikt jeździł nie będzie bo wyciąga 50km/h
- te złomniki trzeba było jeszcze znaleźć we fragmentach, i jeśli ten fragment znajdował się na trasie wyścigu której może już nie odwiedzisz to wtedy go nie znajdziesz bo nie zapisuje się to na mapie w żaden sposób więc później YT i szukać, w jedynce wszystkie drobne rzeczy były przemyślane

Ogólnie słabizna:P

ocenił(a) grę na 6

Absolutnie się z Tobą zgadzam! Napisałeś dokładnie to co miałem na myśli.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones